No i wreszcie mogę opublikować jakąś świeższą karteczkę. Ta powstała na urodziny mojej szefowej :) Wyszło tak chyba na bogato :) I wykrojniki, i tekturka, i perełki, i cyrkonie, i troszkę kwiatuszków :)
Młoda godzina, a za oknem już coraz ciemniej. Moja kocica plącze mi się koło ręki i sama nie wie, czego chce :)
Dziękuję za przemiłe komentarze pod poprzednim postem :)
i tak potrwa jeszcze długo, długo... nie ciepie tych ciemności za oknem nie wiem czy spać czy cokolwiek robić:(
OdpowiedzUsuńKarteczka wyszła Ci cudownie bogato piękna:)
a stokroty jak żywe:)
no ba! dla takiej persony musiało byc na bogato ;-D
OdpowiedzUsuńPiękna praca! Kwiaty przecudne ;)
OdpowiedzUsuńŚwietny komplecik :)
OdpowiedzUsuńPiękny komplet:)
OdpowiedzUsuńW takim kolorze rownie cudny :)
OdpowiedzUsuń