piątek, 16 listopada 2018

Ślubny box raz jeszcze...

Dobry wieczór :)
Dziękuję za Wasze odwiedziny i przemiłe komentarze pod poprzednim postem. Mam nadzieję, że nie zanudzę Was tymi ślubnymi boxami, bo mam do pokazania jeszcze jeden. Niewiele się różni od poprzedniego. Wewnątrz też karoca, ale tym razem para młoda została zembossowana białym pudem z brokatem, a sama karoca częściowo białym nieco błyszczącym pudrem. Inny jest też napis na wieczku.







Życzę Wam udanego weekendu :)

14 komentarzy:

  1. Przepiekny, spójny, cudnie kolorowy i pieknie ukwiecony :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Przepiękny i bardzo romantyczny box, dopieszczony w każdym szczególe :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Równie śliczny jak poprzedni :)

    OdpowiedzUsuń
  4. jest przepiękny! wspaniała pamiątka! pozdrawiam ze śniegiem w tle:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Cudowny!!! Ta karoca jest przepiękna!!!

    OdpowiedzUsuń
  6. wspaniały box a karoca cudowna

    OdpowiedzUsuń
  7. Przeuroczy box!!! Dopracowany w każdym szczególe :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękny,delikatny ,gustowny i bogaty box.

    OdpowiedzUsuń
  9. Ale dopieszczony! A karoca to z Kopciuszka ? 😁

    OdpowiedzUsuń
  10. Jest przepiękny i zapewne będzie piękną pamiątką.

    OdpowiedzUsuń
  11. Ależ piękny...., nie wiedziałam,ze mam tyle zaległości ...

    OdpowiedzUsuń